Salon Firmowy Komandor - Aleja Bielany – szafy, garderoby, kuchnie, meble na wymiar 55-040 Bielany Wrocławskie, Dolnośląskie

"Kilkakrotnie korzystałam z usług firmy KOMANDOR i za każdym razem nie zawiodłam się. Począwszy od projektu, na finalnym montażu kończąc. Jest to miejsce, gdzie bez problemu można wyposażyć cały dom/mieszkanie w niezbędne zabudowy, które maksymalnie wykorzystują przestrzeń i znacząco ułatwiają funkcjonowanie. Meble jakościowo znacząco przewyższają te z popularnych "sieciówek". Z czystym sumieniem polecam zarówno produkt jak i usługę."

"Pretensje nie do firmy, a do obsługi. Mam meble waszej firmy i jestem zadowolona. Ale tym razem chciałam zamówić kuchnie i zrobić wstępna wycenę i wybrać materiał, pani chyba wcale nie była zainteresowana nami. Chciał wymiary do cm dokładne. Powiedziała że bez dokładnych wymiarów nie może nić doradzić. Przykre, bo to nie jest profesjonalizm, tak jak w innej firmie po sąsiedztwu z salonem dostałam wstępną wycenę, wybrałam materiał i Pani z tej innej firmy to naprawdę była doradcą."

"Pani Jolanta znakomicie zajela sie naszym zamowieniem. Doradzala oraz przeprowadzila nas przez caly proces od samego poczatku az do montazu na miejscu. Po pierwszym naszym spotkaniu na Bielanach wiedzielismy, ze oddajemy sie profesjonalnej obsludze. Pani Jola wykonala znakomite projekty. Pokazala nam rozwiazania, ktore najlepiej pasowaly do specyfiki naszych zabudow oraz mebli wolnostojacych. W sumie zamowilismy u Pani Joli 19 roznego rodzaju mebli. Goraco polecam!"

"Jeżeli chodzi o pierwsza obsługę to wszystko super, szybko, ładnie zmontowane. Jeżeli chodzi o druga obsługę to masakra. Powiedziano mi ze przyjedzie Pan na wymiary i będzie so mnie dzwonił, nikt nie dzwonił. W ciągu 2 tygodni 3 razy musiałam się prosić o jakiś kontakt i o pomiar wymiarów których finalnie nikt nie zrobił, 2 miesiące po nadal ani słowa, słabe traktowanie klienta."

"Totalna olewka klienta. Najpierw w salonie na Bielanach Pani nie mogła wprowadzić projektu szafy do systemu, a co za tym idzie wycenić zabudowy. Zaproponowała przyjazd i pomiar fachowca, z którym ustalimy szczegóły, co pomoże w wycenie. Fachowiec miał pojawić się w "przyszłym tygodniu", po dwóch tygodniach zadzwonił żeby się umówić no i oczywiście nie przyjechał. Dodam, że żona siedzi z dzieckiem w domu więc cały czas była dyspozycyjna."