ONARIS

"Nie polecam. Kupiłem od nich za pośrednictwem Allegro l. Wysłali coś innego niż zamówiłem. Po czym po zwrocie i nie zwrócili środków. Sprawa zgłoszona do Allegro. Najgorsza firma"

"Dramatyczne podejście do Klienta! Prezent zamówiony prawie 3 tygodnie wcześniej niż był potrzebny! Po 2 tygodniach po zapytaniu z mojej strony na kiedy będzie, odpowiedź była " na jutro"... oczywiście to "jutro" nie istniało... przez 4 dni brak kontaktu ze sprzedającym, po czym otrzymałam meila że płatność jest niezrealizowania! (Jutro będzie produkt u Pani A za 4 dni się niby okazuje że płatności nie ma! - co było kompletną bzdurą!) Zrezygnowałam z zamówienia, prosząc o zwrot pieniędzy... cisza... dalej proszę o zwrot pieniędzy i dalej cisza, po czym otrzymuje za parę dni produkt, który już mi nie był potrzebny, bo musiałam kupić inny... w odpowiedzi otrzymałam wiadomość że dostaje produkt I zwrot pieniędzy. Pieniędzy nie ma od połowy czerwca do dziś! Przeszło dwa miesiące! Odradzam zakupy w tej firmie! Wziąć pieniądze I w "głębokim poważaniu" mieć Klienta-takie powinno być motto firmy! Nie polecam! Sprawę jeszxze zgłoszę do allegro!"

"Dzięki wielkie za wczorajszy grawerunek i za to że dzięki Tobie mogłem podarować prezent mojej żonie gdy wyszła z córeczką że szpitala!!! Polecam Twoje usługi każdemu. Pozdrawiam"

"Produkt bardzo ładnie i starannie wykonany, dotarł do mnie na czas. Polecam tą firmę w 100%"

"Witam, chciałam się podzielić z Państwem opinią na temat firmy ONARIS i jego właściciela Jana Klimowicza. Jak bym mogła oceniła bym prace tego Pana na - 100 gwiazdek. Jak dla mnie jest to osoba niekompetentna, nie miła przy bliższym poznaniu i nie dotrzymująca danego słowa. 20 sierpnia 2018r. zamówiłam dla chrześniaka na chrzest łańcuszek z nieśmiertelnikiem i grawerem. Zamówienie dotyczyło nieśmiertelnika, łańcuszka pancerki, zawieszki typu krawat, dedykacji na pudełku. Po wykonaniu przelewu szczegółowo opisałam swoje wymagania w mailu do Pana Jana K. M.in. wystosowałam prośbę, aby zostawić miejsce na grawer po dwukropku a miedzy jednostką Rh, czyli rozumiałam to tak grupa krwi: przerwa Rh. Po czym okazało się że wszelkie prośby Pan Jan K. ma głęboko w poszanowaniu także nie warto od niego czegokolwiek oczekiwać, bo w ogóle nie liczy się ze zdaniem klienta. Przed zamówieniem Pan Jan K. zapewnił mnie, że zdąży z realizacją zamówienia w 4 dni, co ostatecznie skłoniło mnie do złożenia zamówienia, czego żałuję po dzień dzisiejszy. Czas pokazał, że Pan Jan K. absolutnie nie trzyma się danego słowa i wyznaczonego terminu, gdyż czas realizacji trwał 24 dni czyli prawie miesiąc. Od 21 sierpnia do 13 września czas realizacji jednego nieśmiertelnika z łańcuszkiem i grawerem, przez ten czas kontakt z Panem Janem K. był bardzo znikomy i utrudniony. Ciągle byłam zbywana wymówkami typu: opóźniona dostawa blaszek, wyjazdy sprzedawcy na urlopy (bez zamknięcia wszystkich spraw w firmie), brak informacji na temat etapu procesu realizacji mojego zamówienia, urwanie głowy w firmie, awarie komputera po 17 dniach okazało się, że dopiero zaczyna robić ten grawer, a kilka dni wcześniej dostałam wiadomości, że zrobił i że wyśle następnego dnia. Dnia 13 września otrzymałam w końcu swoje zamówienie. Po czym już następnego dnia odesłałam produkt i złożyłam reklamacje w formie e-maila. M. In. paragon był źle wystawiony, brak zawieszki typu krawat za który dodatkowo zapłaciłam 10 zł, tabliczka z dedykacją w pudełku na allegro była na całe wiecieczko pudełka u mnie była malutka tabliczka na środku na której praktycznie nie dało się nic odczytać, już nie mówię że z przodu nieśmiertelnika była wygrawerowana data trzy razy większa od cytaty, a cytat był malusi zrobiony na środku nieśmiertelnika widoczny był tylko przy uważnym bliższym przyjrzeniu, no i niestety przerwa o którą wyraźnie prosiłam w zamówieniu nie została ujęta. W odpowiedzi na reklamację pan Jan K. nie wystosował jednoznacznej decyzji ani daty realizacji reklamacji. W jednym mailu stwierdził że wymieni towar że jest błędnie wykonany, a zarazem nie że jest dobrze wykonany. 15 dni od złożenia reklamacji i praktycznie braku kontaktu ze strony pana Jana K. poprosiłam znajomego, aby zainterweniował w mojej sprawie. Gdy udał się osobiście do punktu sprzedaży okazało się że moje zamówienie w ogóle nie zostało odpakowane, a wcześniej mnie Pan zapewniał że już się zajął moją sprawą.. Po tej wizycie stwierdził pan Jan K. że wymieni mi blaszkę i zrobi nowy grawer. Nowego łańcuszka ani zwrotu pieniędzy nie zobaczyłam po dzień dzisiejszy i raczej nie zobaczę. Paradoksem jest to, że Pan Jan K. uznał że grawer został wykonany poprawnie i że grupę krwi przecież można wygrawerować za jednostką Rh. Proszę mi powiedzieć czy ktoś widział zapisaną grupę krwi w sposób np. Rh B +. Ja w ciągu 5 lat studiowania Położnictwa niestety z takim czymś się nie spotkałam i myślę, że w medycynie jest on używany za karygodny błąd. Ponadto pan Jan K. chciał oddać część kwoty czym przyznał się do popełnienia błędu, dlatego nie wiem czemu nie chciał zwrócić całości kwoty. Nie mam ani czasu ani ochoty się o to sadzić z Panem Janem K., dlatego perfidnie to wykorzystał i na tym żeruje. Zdecydowanie i w 100% odradzam wszelkiego kontaktu z tym człowiekiem i z tą firmą."