WIT Szkoła Wyższa pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk

"Fajna uczelnia ... tylko niektórzy panowie wykładowcy z CBSG poniżej poziomu krytyki..."

"Studiowałem, 2 lata magisterki na animacji i muszę przyznać że poziom uczelni jest na niskim poziomie, organizacja i okres przejścia na nauczanie zdalne to była tragedia. Proszenie się wykładowców o sprawdzenie prac i opóźnienia związane z obroną to czysty dramat. Na palcach jednej ręki można zliczyć zaangażowanych nauczycieli. Nie polecam osobom które są choć trochę ambitne, bo to szkoda pieniędzy. Na szczęście można w łatwy sposób mieć stypendium, wtedy studia są za darmo. W innym przypadku pieniądze wyrzucone w błoto i naprawdę lepiej je zainwestować w inną uczelnie lub kursy."

"Studiuję tutaj 4 rok. Na początku było całkiem fajnie, ale z czasem dostrzegam coraz większy wyzysk uczelni. 4 rok studiów inżynierskich powinien nieodzownie wiązać się z pracą inżynierską o której na mojej uczelni jest cisza. Żadnego przygotowania, jedynie na ostatnim semestrze ruszają jakieś seminaria, gdzie dziekan sobie gada coś co powinniśmy wiedzieć najdalej rok wcześniej. Prodziekan chwali się, że tylko 10% studentów wyrabia się z obroną w pierwszym terminie. Reszta płaci 1600 zł jedynie za możliwość obrony w kolejnym semestrze, ponieważ uczelnia palcem nie kiwnie aby w jakiś sposób pomóc studentom. W okresie pandemii, kiedy dużo trudniej jest o jakieś praktyki, uczelnia podniosła ich wymaganą liczbę godzin o 50%. Płacimy za nie w czesnym, ale również w tym przypadku, uczelnia w żaden sposób nie pomaga w ich znalezieniu co szczególnie w tych czasach jest dość trudne. Stypendia przynajmniej są w porządku, bo na stypendium socjalnym i stypendium rektora za wysoką średnią, ostatecznie wychodzę finansowo nawet na plus. Daję 2 gwiazdki zamiast jednej ze względu na dość dobrą kadrę i nie najgorszą organizację uczelni. Dziekanat, przynajmniej wydziału informatyki, jak dla mnie pracuje w porządku. Nigdy nie miałem dużego problemu w skomunikowaniu się z nimi, choć sam dziekan i prodziekan mają dość kpiącą postawę względem studentów"

"Studiuje Informatyczne Techniki Zarządzania 1 stopnia. + W kadrze niemal wszyscy są praktykami, zarówno jeśli chodzi o programowanie jak i przedmioty biznesowe i analityczne. Niektórzy to wręcz klasa sama w sobie jeśli chodzi o przygotowanie zajęć i merytoryczną wiedzę. + Dobór przedmiotów jest bardzo praktyczny i zgodny z oczekiwaniami na rynku pracy (Java,Python, SQL, Excel, analiza biznesowa w popularnych modelach notacji) + Bardzo mało 'zapychaczy' w programie studiów, chociaż zdarza się np. filozofia. + uczelnia ma parking dla studentów + dużo kursów i certyfikacji, w większosci dofinansofanych przez UE z minusów: - budynek jest mało przyjemny, w środku jest odnowiony, ale sale wykładowe to jak większe klasy w szkole, lokalizacja również taka sobie - okolica jest taka sobie nie ma za bardzo gdzie zjeść obiadu, stołówka w czasie 'długiej przerwy' się szybko wyczerpuje, brakuje życia studenckiego wokół. - niektóre przedmioty są za łatwe - na zaliczenie wystarcza obecność i prosty egzamin. Szczególnie dziwne jest to, że znacznie trudniejsze są te przedmioty które w praktyce zawodowej mają mniejsze znaczenie (ekonomia, matematyka, fizyka) Podsumowując, fajna uczelnia dla kogoś kto chce się uczyć, ale niekoniecznie sprzyja zażywaniu studenckiego życia."

"Kierunek grafika komputerowa. Uczelnia ma swoje minusy jak i plusy, jak każda. Natomiast w czasie pandemii minusy zaczęły już przeważać. Wykładowcy, jest to najlepszy element tej uczelni. Większość z nich nie dość, że przekłada nam wiedzę bardzo bardzo, bez stresu, to po prostu grafika jest dla nich pasją. Zdarzają się wyjątki ale to jak na każdej uczelni. Największym MINUSEM tej szkoły jest porozumiewanie się między dziekanatem, a studentami. Co teraz się dzieje przerasta ludzkie pojęcie. Jest połowa czerwca, a my nadal nie mamy informacji o sesji, która powinna zacząć się 22.06. Ponoć wykładowcy sami mają się z Nami umawiać?! To dość dziwne podejście. Odkąd studiuje plan zajęć był maksymalnie podawany 3 dni przed rozpoczęciem roku. Nie wydaje mi się aby tak to powinno funkcjonować. Przez pół wakacji musimy odrabiać teraz zajęcia, które mogłyby być dolożone do kolejnego roku. Prosimy tylko i wyłącznie o poważne traktowanie nas studentów, uszanowanie również naszego czasu, podawanie waznych informacji nieco wcześniej i chcielibyśmy dowiedzieć się kiedy odbędzie się nasza sesja."