Green House Club

"Dałabym 0 ale się nie da, zaprosiła nas dziewczyna z ulotkami, podobno do godziny 2 były darmowe drinki, weszłyśmy gdzieś za 10 płacąc 10 zł za wejście, klub był praktycznie pusty a barman nie podszedł do nas przez 10 min mimo że stałyśmy przy barze i mówiłyśmy że chcemy zamówić, podszedł do nas o 02:02 i powiedział że promocja już od 2 min nie obowiązuje, naprawdę chamstwo, mój pierwszy i ostatni raz w tym barze"

"W dniu wczorajszym udaliśmy się do owego pubu green house ponieważ mieliśmy rezerwacje na finał ligi mistrzów. Kilka niemiłych sytuacji które miały miejsce: - ciepła wódka - w lokalu śmierdziało - mecz został włączony z internetu ciagle się zacinał - w 30 minucie dj wyłączył dźwięk z meczu i zaczął grać - włączone zostały światła dyskotekowe które ciagle wpadały na ekran Po pierwszej połowie zrezygnowani ciągłym zacinaniem się transmisji wyszliśmy z lokalu i poszliśmy do poczekalni gdzie mogliśmy w spokoju dokończyć zmagania finalistów ligi mistrzów. Reasumując nie polecam lokalu!"

"Lokal z bardzo nieprofesionalna obsługą, metoda zdobywania klienta na najniższym poziomie. Powołuje się w swojej opinii na sytuację która miała miejsce w sobotę gdy ze znajomymi chcieliśmy potańczyć w fajnym miescu. Idąc rynkiem w godzinach około 1 w nocy zaczepila nas dziewczyna i zachęciła do odwiedzenia "lokalu " powyżej zachęcając nas do skorzystania z promocji przy barze i dając nam ulotki, skorzystaliśmy z zaproszenia. Nie miła sytuacja spotkała nas w środku gdy po zaplceniu opłaty za wejście otrzymaliśmy informację w barze ze pomocja o której nam wcześniej powiedziała dziewczyna juz nie obowiązuje. W takim razie po co postawiono dziewczynę która zachęca do wejca do klubu i zachęca do skorzystania z promocji w barze? Tylko by naciągnąć kogoś na we jście. Nie zostaliśmy w tym lokalu i po nieprzyjemnej sytuacji z niemiła i niekompetentna obsługą wyszliśmy z tego miejsca w końcu Wrocław ma więcej atrakcji . Nie chodziło tutaj o promocję na barze ale o zupełny brak profesjonalizmu. Nie polecam tego miejsca nikomu kto chce się dobrze pobawić w fajnym lokalu, byliśmy tam może 15 minut ale dało się zauważyć beznadziejna atmosferę, muzykę oraz ordynarna obsługę. Zdecydowana jedynka. Dodatkowo lokal chyba nie chce się rozwijać i poprawiac błędy, blokuje negatywne komentarze na facebooku i blokuje użytkowników wstawiajacych negatywnego komebtarze, bardzo nieprofesionalne w dzisiejszych czasach."

"nie polecam tego klubu nikomu o zdrowych zmysłach.. Po pierwsze, zakłamanie na samym początku, dziewczyna z ulotkami błędnie informuje przechodniów , rozdaje zniżki które na dobrą sprawę są nieaktualne w klubie. Po drugie, na wejściu, Pan informuje że zniżka obowiązuje w barze, co jest nie prawdą , o czym wie, nawet obsługa baru. Po trzecie, gdy już zniesmaczeni całą sytuacją chcieliśmy odzyskać nasze pieniądze, Pan udał że nic nie wie, żeby było lepiej, podczas dyskusji zostaliśmy wyproszeni z klubu, i to siłą, żadne negocjacje nie pomogły, od razu ochrona zaczyna być agresywna, czego przykładem jest fakt, gdy już byliśmy na zewnątrz jeden z ochroniarzy znienacka wyskoczył z klubu i z pięści przyłożył w twarz mojemu przyjacielowi, po czym uciekł!! To jest zachowanie? Brak kultury i kompetencji menagera doprowadzi że prędzej czy później klub podupadnie. Dla informacji, klub od razu usuwa komentarze negatywne i blokuje użytkowników!!!"

"Klub na -1! Niestety! :( Zero profesjonalizmu, krętactwa i oszustwa już od wejścia do klubu. Dostajesz zaproszenie zniżki na barze i wejście do klubu. Po czym niestety płacisz normalną cenę na wejściu, nie masz żadnej z obiecanych promocji, a obsługa zaczyna się nerwowo kłócić przy gościach. Dodatkowo samowolka Pana na bramce, totalnie niekompetentna osoba. Naciągnięci ludzie próbujący wejść w dialog są atakowani przez ochronę i traktowani gazem oraz bici. Speluna, smród na wejściu,szemrane towarzystwo, naciągacze, brak szacunku dla Klienta, ochrona łyse karki bez kultury, które tylko czekają,aby komuś spuścić łomot i uciec,niekompetentna obsługa, oszustwa. Nie polecam! Odradzam! Wrocław to zbyt fajne miejsce, aby tracić czas na tego typu tandetne miejsca."