Explosion Club Wał Miedzeszyński 646, Praga-Południe, 03-944 Warszawa, Mazowieckie

"Jedynym plusem tego miejsca była Pani na szatni. Naprawdę przesympatyczna kobieta. Niestety to tyle z plusów. Zamawiając shoty poprosiłam, żeby były one bez ŻADNYCH cytrusów (mam uczulenie). Wypiłam je po czym wydawało mi się, że jednak coś tam było. Podeszłam do baru i spytałam czy na pewno nie było tam żadnych cytrusów. Pan powiedział „nie było tam cytryny, był kwasek cytrynowy”. Nosz… zapytałam o jego imię i osób, które to robiły. Nie chciał mi odpowiedzieć. Zaproponował zawołanie menegera. Zgodziłam się. Meneger od razu agresywnie do mnie nastawiony. Wyjaśniłam sytuację, zaczął mnie wyzywać od poje… po czym chciał zatrzasnąć przede mną drzwi do zaplecza baru, ale nie zauważył mojej nogi. Drzwi z hukiem się od niej odbiły. Widziałam, że sam przez sekundę się przestraszył. Następnie poszedł pod bar obrażony. Zastanawiam się tylko skoro zrobiłam niby awanturę o nic to dlaczego mnie nie wyprosili? Moim zdaniem zachowanie poniżej jakiegokolwiek poziomu. Brak szacunku ze strony menegera i agresywne zachowanie. Żałuję, że nie pojechałam wtedy od razu na SOR. Noga była spuchnięta i nie mogłam na nią stawać. Nie dziękuję :)"

"Wizualnie jeden z najładniejszych klubów w Polsce ale to nie to jest jego największym atutem. To ochrona reprezentuję najwyższy klubowy poziom! Spokojni, uprzejmi, kultularni. Wszedłem na parkiet z drinkiem na sali house i usłyszałem od dwu metrowego faceta z tatuażami na szyii "Prosze Pana w naszym klubie nie można z drinkiem na parkiet, zapraszam na schodek" Tak powinno być w każdym klubie. Selekcja na wejściu oraz kordynator to również ten sam wysoki poziom. Byłem pierwszy raz i z przyjemnością wrócę z przyjaciółmi! Pozdrawiam z Dolnego Śląska!"

"wczoraj tam będąc widziałem ludzi jak się skarżą w barze że zapłacili za to co zamówili, a potem ich olewano. Pomyślałem sobie że ok, ktoś tam popił i zapomniał, ale wczoraj akurat stałem przy barze i takich osób było około 10 przez jedną godzinę. Dało to do myślenia. Przy szatni jak się pojawił problem z numerkiem, to właściel kiwnął na ochronę i mnie "wyniesiono" Ale jak się poinformowało się pana szefa o tym że za tego tak nie zostawimy, to bez numerka kurtka się znalazła. W tym e, dwóm innym osobom pojawił się taki sam problem z numerkiem. Uważajcie na te oszustwa. Żerują na tym że ludzie się popiją i wyłudzają od nich pieniądze."

"Chcialabym podziekowac za imprezę urodzinową klubu, swietnie sie bawilam! Obsługa była bardzo profesjonalna i przemiła. Impreza zrobiona z rozmachem, zapamietam ją na długo. Uwielbiam was za to, że zaprosiliście Tujamo:) To był mój pierwszy raz u was i napewno nie ostatni! 11/10 Pozdrawiam serdecznie"