Zahir Kebab

"Bardzo nie miła obsługa,gdy oznajmilem że chce mięso mieszane pan zaczął kiwać głową i mówic coś po turecki"

"Proponuję obsługę wysłać na szkolenie z kultury osobistej i obsługi klienta. Kebab w bułce "trójkąt" nie ma nic wspólnego z kababem. Bułka z mikrofali na sekundę wlożona do opiekacza co dało efekt bardzo mizerny... Ogólny dramat."

"Irytująca i niezbyt miła obsługa, dla której problemem jest prośba o to, aby nie dodawać do kebaba oliwek. Pracownik rozpoczyna przygotowywanie potraw jeszcze zanim klient zapłaci przez co w razie ewentualnej zmiany zamówienia jest kolejny problem „bo już się robi”. Dodatkowo obsługa wdaje się w niepotrzebne dyskusje mimo ze klient wyraźnie komunikuje, że nie ma ochoty dłużej dyskutować na temat zamówienia. Wyszłam z lokalu poirytowana, na szczęście obok jest drugi lokal z bardzo smacznym kebabem"

"Zapytałem grzecznie czy robią kebab z dowozem. To bez tłumaczenia, odpowiedzial, aplikacja glovo i się rozłączył. Poszanowanie klienta sie kłania! Wystarczyło wyjaśnić co mają w ofercie i jak mógłbym zrealizwac zamówienie. Kontakt totalne dno, to nie wnikam jakie przygotowują jedzenie."

"Zachowanie pana który robi kebaby (starszego)zszokowało mnie jak nic innego… od samego początku krzyczał na mnie już przy samym składaniu zamówienia… nic się nie odzywałam, ponieważ rozumiem co to znaczy weekend w gastro gdyż sama długo pracowałam w tej branży. Jednak gdy zapytałam pana po chwili czy możemy zrobić tak aby po prostu nie dodawał surówki ten krzyknął na mnie ze nic nie będzie zmieniał po czym odwrócił się i zaczął mnie po prostu lekceważyć. Poprosiłam aby mnie wysłuchał bo ja nie proszę o więcej mięsa ani żadnych dodatków więcej tylko aby odjął mi surówkę… co w moim mniemaniu wydaje mi się na plus ponieważ ja i tak za wszystko zapłaciłam. Pana odpowiedz była skandaliczna ponieważ kazał mi się ZAMKNĄĆ i być CICHO ponieważ on tu rządzi :) Najlepsze jednak było to gdy powiedział ze jak nie chce aby dodawał surówki to muszę dopłacić 10 zł :) Pan przez cały czas był agresywny i niemiły… PRZESTRZEGAM KAŻDEGO PRZED TYM MIEJSCEM…."