Jungle - Kuchnia Azjatycka Strzegomska 197, Fabryczna, 54-430 Wrocław, Dolnośląskie

"Jedzenie zamówiliśmy z dostawą i pomimo zaznaczenia opcji z sztućcami żadnych nie otrzymaliśmy, nie wspominając już o chusteczkach. Sam kurczak był bardzo pyszny, a sos do niego wręcz wyborny jednak ślad na moim sercu pozostawił niedogotowany ryż, który chrupał mi pomiędzy zębami. Nie dostałem również tofu, które zamówiłem w dodatkach. Nie polecam brać tutaj na wynos, mam nadzieje ze na miejscu jest wszystko w porządku."

"Restauracja z przyjemnym wystrojem, miłą obsługą - na wino i napoje czekaliśmy moment, przystawki podano tuż po nich wiec to tez na plus, najbardziej przypadły nam do gustu: krem z dyni, pierożki gyoza oraz sajgonki z kaczką, z dań głównych delikatnie zawiedliśmy się niestety na pad thaiu w wariacji z tofu i kurczakiem; brakło mu zdecydowanie słodyczy oraz frytki z batata które mogłyby być zdecydowanie bardziej chrupiące, jednak burgery z kaczką oraz dwie wariacje kurczaka z ryżem również na duży plus. Wszystkie Dania podano w bardzo estetyczny i zachęcający sposób, a ceny są przystępne :) Podsumowując; polecam to miejsce na wieczorny wypad ze znajomymi lub randkę, ale mam nadzieję że kolejnym razem dostanę bardziej chrupkie frytki i słodszy pad thai."

"Mocne 3 lub słabe 4, zupa tom yam wyśmienita, lemoniada droga i tylko jeden smak, ryż posypany czymś bardzo ostrym (nie oznaczono w karcie jako ostre), kaczka w sosie imbirowym - sos i dodatki świetne ale samo mięso baaaardzo słabe. Może i bym o tym napomniał obsłudze ale nie zostałem zapytany o zdanie, o rachunek również trzeba było się dopraszać. No tak średnio bym powiedział."

"W zasadzie dałbym 3,5 czyli w porządku z małym plusem. Lokal w środku miasta, całkiem przyjazny. Są stoliki i kanapy. Te ostatnie zdecydowanie fajne do posiedzenia. Duże przeszklone okna wpuszczają światło tylko widoki nieciekawe uliczne i blokowiskowe. Miła obsługa. Menu nieprzesadzone. Zamawialiśmy kilka różnych potraw, ale te nie są jakimś szczytem kulinarnych możliwości. Na przystawkę pierożki i sajgonki z kaczka oraz frytki z batatów. Pierwsze słabe, drugie w miarę tylko kaczka jakby lekko suchawa, najlepsze bataty. Dania główne smaczne, jakkolwiek nie wybijające się jakoś szczególnie. Próbowaliśmy od siebie nawzajem i w sumie możnaby powiedzieć, że smaki podobne, nieco jednowymiarowe. Może to kwestia zawiesistych podobnych do siebie sosów, które przykrywają składniki, dominując danie. W sumie spoko, do odwiedzenia i spróbowania, ale bez rewelacji."

"Bardzo przyjemny lokal choć dla mnie było odrobinę zbyt chłodno. Miła obsługa, krótki czas oczekiwania na jedzenie. Drink Passion Room bardzo dobry, Basil smash trochę bez wyrazu i smaku, bazylia praktycznie niewyczuwalna. Pierożki Gyoza bardzo smaczne. Pad thai z kaczką dobry chociaż dla mnie odrobię zbyt kwaśny ale chłopakowi bardzo smakował wiec zależy to od upodobań. Kurczak kfc słodko kwaśny trochę zbyt mało doprawiony ale ogólnie bardzo soczysty. Porcje olbrzymie a ceny bardzo przystępne."