Beautiful Flower Starowiślna 29, Stare Miasto, 31-038 Kraków, Małopolskie

"Szczerze polecam, Pani zawsze jakąś piękną kompozycję wymyśli. Bardzo miła obsługa. Wracam za każdym razem :)"

"Cudowne kompozycje, piękne kwiaty i miła obsługa, która zawsze doradzi!"

"Bardzo miła Pani, radosna uśmiechnięta. Super obsługa i bardzo ładne kwiaty w przystępnych cenach"

"Kupiłam eszewerię, która była wbita w zbyt małą doniczkę, w ziemi torfowej, która nie nadaje się dla sukulentów z początkami grzybka. Po paru dniach po przyniesieniu do domu zaczęła tracić masowo dolne liście. Na szczęście po przesadzeniu do większej donicy z gliny, odpowiedniej ziemi, i spryskaniu preparatem grzybobójczym roślina nadal żyje i przestała gubić masowo liście. Nie mam pretensji o to, że Pani sprzedała mi roślinę w złej ziemi i za małej donicy ale o to, że zapewniała mnie, iż roślina była przesadzana i ma dobrą doniczkę (doniczka plastikowa i za mała o prawie 7 centymetrów). Sukulenty nie powinny być również hodowane w plastikowych doniczkach ani w osłonkach, ponieważ, wtedy łatwo o grzybicę. Cóż, dzięki temu doświadczeniu dowiedziałam się wiele o sukulentach, teraz umiem ratować okazy z dużych sklepów np Obi, gdzie rośliny są bardzo zaniedbane. Pozdrawiam P.S. w dodpowiedzi na odpowiedź do mojego komentarza: o tym, że jest grzybek dowiedziałam się dopiero wyjmując kwiat z doniczki i znajdując mały śmierdzący listek pod spodem, który usunęłam i który powodował infekcję. Ja rozumiem, że kwiaty od producenta są w podłożu produkcyjnym, tylko po co mówic klientowi, że "jest w dobrej ziemi i jest przesadzony"? To jest wprowadzanie klienta w błąd... Sukulenty najlepiej hodować w glinianej donicy z otworem i w ziemi do sukulentów I kaktusów, nie w ziemi torfowej, właśnie po to, żeby nie było chorób grzybowych. Można podlewać bardzo mała ilością wody a jednak ta woda ukiszona w plastikowej doniczce i dodatkowo osłonce po prostu się psuje... Do tego najlepiej podlewać je przegotowaną i odstaną wodą. Pewnie roślina była tak długo w tej donicy od producenta, że urosła i z niej wyrosła. Po wyjęciu okazało się, że ma zupełnie inny kształt, bo w swojej donicy nie miała miejsca żeby normalnie rosnąć. Korzenie też w bardzo średnim stanie, bo połowa po prostu się odkruszyła. Proszę troszkę się dowiedzieć o roślinie, którą Państwo sprzedajecie zanim ją komuś sprzedacie. Pozdrawiam i kończę temat. Widocznie to problem z językiem i "tak tak" oznacza "nie, nie". W tych czasach każde nagranie można obrobić, więc nie jest to już wiarygodne źródło informacji. Człowieka poznaje się po tym jak przyjmuje krytykę, wszystko już jest jasne."

"Mają bardzo ładne kwiaty. Zamawiałam u Państwa dwa swoich bukiety ślubne + butunierki, są niesamowite! Wyknane były na czas, bardzo ładnie i delikatnie. Plus, mają bardzo dobre ceny i przemiłą obsługę"