Chiron - Hotel dla kotów, fretek, królików, gryzoni Księdza Mikołaja Kuczkowskiego 3, Mistrzejowice, 31-618 Kraków, Małopolskie
Informacje
Chiron to nowoczesny hotel dla kotów, fretek, królików, gryzoni zlokalizowany w samym sercu Krakowa. Nasza placówka zapewnia bezpieczne i komfortowe warunki pobytu dla zwierząt. Naszym priorytetem jest zapewnienie najlepszej opieki dla Twojego pupila, dlatego w naszym hotelu znajdują się tylko wykwalifikowani i doświadczeni pracownicy, którzy dbają o zdrowie i komfort naszych gości.
W naszym hotelu dla zwierząt, każdy pensjonariusz jest traktowany indywidualnie i jest objęty opieką naszego personelu 24 godziny na dobę. Oferujemy liczne udogodnienia, takie jak przestronne i wygodne pomieszczenia, bogatą ofertę karm oraz akcesoriów gwarantujących najlepszy komfort pobytu.
W Chiron, nie tylko zapewniamy wyjątkową opiekę nad zwierzętami, ale także przestrzeń do spędzenia czasu wraz z dalszą rodziną. Zapewniamy komfortowe pokoje dla pryzmatycznych gości, gdzie można odpocząć w eleganckim i spokojnym otoczeniu.
Zapraszamy do naszego hotelu dla kotów, fretek, królików, gryzoni, gdzie pomożemy Ci zadbać o Twojego ukochanego pupila podczas Twojej nieobecności. Nasz doświadczony personel zapewni wszystko, czego potrzebuje Twój zwierzak, żeby czuł się jak w domu. Odkryj nasze bogate możliwości i umożliw nam zapewnienie najlepszej opieki dla Twojego ulubieńca.
Zdjęcia
Informacje kontaktowe
Księdza Mikołaja Kuczkowskiego 3, Mistrzejowice, 31-618 Kraków, Małopolskie, Polska
Opinie
"Będąc z chomikiem którego zaatakowały pasożyty od siana weterynarz nie umiał stwierdzić co to dokładnie jest. Popryskal go czymś co nie pomogło. Podczas wizyty weterynarz ewidentnie się go bał a na prośbę żeby nam powiedział czy to chłopak czy dziewczyna bo go dostaliśmy odpowiedział że nie ma na to czasu a byliśmy jedyni. Nie mówiąc że brudno i bardzo drogo. Naszczescie znaleźliśmy innego weterynarza lepszego..."
"moje doświadczenia z tym miejscem są pozytywne. Może jest drogo, ale weterynarz jest zaangażowany w swoją pracę. 3 z moich zwierzaków miały tam zabiegi i po każdym miały się świetnie. Plusem jest możliwość zostawienia psiaka do strzyżenia. Pies jest baaardzo trudny w tym zakresie i jestem pod wielkim wrażeniem umiejętności Pani, która sobie idealnie radzi."
"Nie polecam. Pies na samym wejściu do środka chce uciekać, W sumie się nie dziwię po odorze jaki panuje w tym miejscu. Zero profesjonalnego podejścia do zwierząt. Po nieudanym zabiegu pieska lekarz pocieszał rozpaczające panie że śmierć zwierzaczka była najlepszym rozwiązaniem. Po czym usuwał krew która była w całym gabinecie. Mojej suczce złamał pazur, złapał ją za pyszczek aż biedna zapiszczała ,bo nie miała możliwości oddychania. Jakaś kontrola powinna tam w końcu zajrzeć!"
"SYF, SYF I JESZCZE RAZ SYF! OMIJAĆ DALEKO Szczerze? Jedna gwiazdka to i tak za dużo! Wchodząc do środka zastanawiałam się czy to jest weterynarz czy jakaś magazynowania - nie mówiąc już o odrażającym zapachu skiśniętego mopa. Po wejściu do sali zabiegowej aby zaszczepić psa znowu doznałam szoku - walące się papiery pomieszane ze śmieciami za biurkiem, nie dokładne zdezynfekowanie po wcześniejszym zabiegu. Ale żeby nie było weterynarz - albo pseudoweterynarz który chyba papiery znalazł w paczce laysów - w ogóle nie umiał podejść do pieska. Pies na sam nieprzyjemny i ostry zapach a co dopiero widok weterynarza był niespokojny to poprzez szarpanine którą przeprowadził uszkodził sobie paznokieć. A żeby nie było - niekompetętność owego weterynarza się nie skończyła - żeby wystawić zaświadczenie o szczepieniu przez ok. 10 min nie potrafił mnie znaleźć w systemie."
"UNIKAĆ Z DALEKA! Po umówieniu się z weterynarzem na wizytę z kotkiem w celu przebadania go i pozostawieniu w hotelu na parę dni, odwiedziłem to miejsce. Moje doświadczenie jest bardzo przykre. Zostałem przyjęty przez mężczyznę który był bardzo arogancki i nadęty. Po przystąpieniu do badania byłem zdumiony w jaki sposób obchodzi się on ze zwierzakiem - wykręcał nim jak martwą kurą, a kot który z natury jest wcieleniem spokoju był przerażony i wystraszony, zaczął miauczeć i się wykręcać. Zamiast cierpliwego podejścia do zwierzaka i próby zapewnienia mu bezpieczeństwa dało się tylko usłyszeć: "pan go trzyma mocniej". Po chwili przystąpiliśmy do podania mu leku. Zostałem poproszony przytrzymanie kotka za łapy, on natomiast starał się wsadzić kotkowi tabletkę pensetą do pyszczka. Ten jednak był na tyle przerażony, że zaczął się bronić raniąc mnie głęboko do krwi. Powiedziałem, że dość tego. "Weterynaż" natomiast stwierdził, że "pan nie umie obsługiwać kota" (sic!). Wyszedłem. Udałem się do innego hotelu poza Krakowem. Po tym jak podzieliłem się swoimi doświadczeniami z tym hotelem, właścicielka skwitowała "pewnie Chiron". Od niej dowiedziałem się, że warunki w jakich przechowywane są zwierzaki nie są jasne, a fatalne praktyki i złą opinie słyszy niejednokrotnie od klientów którzy jeżeli byli w Chironie to tylko ostatni raz i trafili do niej."
Katalog firm, placówek i usług w Krakowie
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎ informacje kontaktowe 🕒 godziny pracy ✍️opinie 🌍 mapa miasta 📷 zdjęcia