JYSK Pruszków

"Zamówione i zapłacone krzesła, ponad 3 tygodnie temu. Pani ekspedientka powiedziała że maksymalnie do 2 tygodni powinny być dostarczone do sklepu. Po dwóch tygodniach, pracownica na infolinii poinformowała, że krzesła są w magazynie centralnym i będą w piątek 21.04.2023r. Jednak, krzesła nie przyjechały, zadzwoniłem po raz kolejny do konsultantki i kolejna powiedziała to samo co wcześniejsza, z tym że będą w środę 26.04. Dzisiaj zadzwoniłem po raz trzeci, krzeseł jak nie było tak nie ma, Pani znów wymyśliła kolejną historyjkę. Nie polecam sklepu, i nie polecam płacić od razu za produkt, póki nie przyjedzie. Na infolinii będą kłamać i przedłużać. Przestrzegam przed zakupem w tej firmie."

"Dostarczałem materace do sklepu Jysk podczas rozładunku pani administratorka zamknęła drzwi gdzie połowa towaru została za drzwiami poprosiłem aby otworzyła drzwi bo jest dostawa a przez zamkniete drzwi to ciężko będzie.Pani nie otworzyła,otworzyłem a pani znów mi je zatrzasnęła przed nosem była chamska i opryskliwa tacy LUDZIE nie powinni pracować w śród innych ludzi tym bardziej w ADMINISTRACJI.OCZYWUSCIE NIE Miał SIĘ NA KIM WYŻYĆ TO Dopada MŁODA PRACOWNICĘ Z JYSK I JA OPIEPIERDZIELIŁA .JAK MA SIE DOSTARCZAC TOWAR JAK TAKA OSOBA ZAMYKA DRZWI Przed NOSEM GDZIE OCHRONA TE DRZWI OTWIERA ABY DOSTARCZYC TOWAR.I MYŚLĘ ŻE TA KOBIETA TRAKTUJE TAK WSZYSKICH LUDZI KTÓRZY PRACUJĄ W TEJ GALERII BO PRZECIEŻ JEST WIELKA DAMĄ I MA WŁADZE.MOZE CZAS POPATRZEĆ NA ZACHOWANIE PRACOWNIKOW PANIE PREZASIE ...."

"Mało pomocna obsługa. Brak toreb na duże poduszki a na prośbę o zawinięcie folią stretch usłyszeliśmy z partnerką odmowę. Zmuszony byłem zrezygnować z zakupu ponieważ nie wyobrażam sobie kupować poduszek bez opakowania które będzie chronić je na czas transportu do domu. Nie polecam. Uprzedam że stwierdzenie że nie wolno w strecz, karton czy czysty worek foliowy (tzw. na śmieci ) nie można klientowi zapakować jest czystą obłudą bo w innym sklepie tej samej sieci obsługa bezproblemowo i z uprzejmością taką prośbę spełniła już dla mnie kiedyś."

"Nie kupuj materaca w jysk wychodzą z niego druty. Gwarancja nie uznają"