INTERMARCHE RADZYMIN aleja Jana Pawła II 49B, 05-250 Radzymin, Mazowieckie

"Trzeba sprawdzać daty ważności na dziale z nabiałem, gdyż można natrafić na przeterminowane produkty. A Obsługa na dziale mięsno-wędliniarskim pozostawia wiele do życzenia. Generalnie nie polecam sklepu i radzę omijać go szerokim łukiem."

"Sklep, mały, ciasny i jakiś taki ciemny. Popołudniami wieczne kolejki do wędlin i mięsa, obsługa niezadowolona z życia."

"W markecie bywam praktycznie codziennie ( z małym dzieckiem w wózku) zawsze byłam zadowolona, ponieważ jest duży asortyment, do dzisiaj…z racji tego, ze jestem zawsze z dzieckiem, zakupy pakuje do kosza na zakupy w wózku dziecka. Dzisiaj Pani ochroniarz szukała mnie po sklepie i przy innych klientach powiedziała, ze następnym razem mam brać koszyk, bo mam napakowane zakupy w wózek i ona nie chciałaby mnie przeszukiwać… Droga obsługi sklepu, jakby ktoś nie wiedział to ciężko jest pchać wózek z dzieckiem i do tego koszyk wypchany zakupami. Stać mnie żeby zrobić zakupy i w życiu bym się do czegoś takiego nie posunęła. Potraktowano mnie jak złodzieja. Jako stała klientka zapewniam, ze już nie zawitam u was. Nie polecam Drogie Panie ochroniarki z Radzymina, grzeczne zwrócenie uwagi to nie posądzanie z marszu o kradzież, a tak właśnie było w tym przypadku. Następnym razem więcej zrozumienia dla matek z dziećmi drogie Panie, bo jak widać nie jest to jedyny przypadek gdzie klienci mają zastrzeżenia co do obsługi sklepu."

"Jedna gwiazdka, ale jakby się dało to wystawiłbym 0, sklep nie powinien mieć takiego podejścia do klientów. OCHRONA - odkąd zmieniła się ochrona odechciało się chodzić do tego sklepu. Jeszcze jakiś czas sporadycznie, ale jednak chodziłam, bo mam blisko, bo po drodze. Jednak dzisiajszy raz był ostatni, przynajmniej póki ochrona się nie zmieni moja noga więcej tam nie powstanie. Wygląda na to, że kolejnego klienta mniej bo najwyraźniej nie tylko ja mam zastrzeżenia w tym temacie a sklepów dookoła dużo. Kobieta jest opryskiwa, każe zostawiać prywatne rzeczy w szafkach, choć nie ma takiego obowiązku, dotyka prywatnych rzeczy bez pytania, pozwolenia, werbalnie atakuje klientów, za 10 już nie można wchodzić do sklepu, trzeba się tłumaczyć, że tylko po jedną rzecz, żeby w ogóle wejść. Od wejścia można poczuć się jak złodziej. Porażka. PRODUKTY - trzeba uważać na produkty, bo wiele razy zdarzyło mi się kupić przeterminowane. Później bardziej sprawdzałam daty, więc kupowanie przeterminowanych towarów mi się już nie zdarzało, ale wciąż można było znaleźć takie na półkach, np. parówki, żelki. Jedynym plusem są panie ekspedientki, bo (poza naprawdę jednostkowymi przypadkami, które pracują tam za karę) są bardzo miłe i pomocne."

"Drogie Panie z wózkami z dziećmi, są metalowe wózki które można wykorzystać mając pociechę i sadowiąc na siedzisku które jest tam przygotowane dla maluchów. Jeśli jesteśmy na spacerze są wieszaki przy waszych wozkach więc można zawiesić koszyk podręczny, można mieć ze sobą torbę na zakupy i tam umieszczać produkty...jest mnóstwo innych sposobów, niż pakowanie zakupów do wózków dziecięcych jeśli oczywiscie chca Panie aby wasze zakupy byly dla nas widoczne i nie dawaly powodu do zwracania uwagi....podkreślam zwracamy grzecznie uwagę. Proszę o więcej zrozumienia dla naszej pracy, mniej patrzenia na własną wygodę, odrobinę osobistej kreatywności a wszystko będzie ok. Z pozdowieniami Panie ochroniarki z Radzymina."