TUI Poland Sp. z o.o. Wołoska 22a, Mokotów, 02-675 Warszawa, Mazowieckie

"ODRADZAM WSZYSTKIM! Pierwszy i ostatni raz skorzystałam z oferty tego biura. Wakacje do Turcji jakie zaplanowaliśmy z chłopakiem były przez nas starannie wybrane pod względem zakwaterowania spośród setek ofert. Wybraliśmy piękny, kameralny hotel Alp Pasa w Antalya. Zostaliśmy na miejscu zakwaterowani w jakiejś bocznej uliczce w zupełnie innym budynku . Ponad to nasz przylot do Polski opóźnił się o 18 h i zostaliśmy na lotnisku bez żadnej opieki, bez jedzenia, bez informacji... Złożyliśmy reklamację którą biuro odrzuciło. Sprawę zgłosiłam również do Inspekcji Handlowej i tu również TUI odrzuciło jakiekolwiek próby mediacji. Teraz pozostaje tylko droga sądowa. Załączam zdjęcia hotelu za jaki zapłaciliśmy i tego w którym bez uzasadnienia nas zakwaterowano."

"Od 7 do 14 stycznia bieżącego roku uczestniczyłam w wycieczce do Turcji organizowanej przez biuro podróży TUI. Niestety błędów, pomyłek i nieprzyjemności które mnie tam spotkały było więcej niż zalet. Zaczynając od początku - przez większość pierwszego dnia w hotelu nie mogłam uzyskać dostępu do Wi-fi pomimo kilku próśb personelu o pomoc. Zaskoczyły mnie również niedziałające drzwi od balkonu którego nie dało się przez to zamknąć. W pokoju, szczególnie w łazience, przez większość pobytu było dosyć mocno czuć nieprzyjemny zapach. Plus dla obsługi za to, że bardzo szybko zamienili nam pokój na taki z daszkiem nad balkonem z powodu deszczu. W nowym pokoju podwójne łóżko z jednej strony było zapadnięte, w materacu była bardzo mocno wyczuwalna dziura! Spanie po tej stronie skończyło się bólem pleców przez następne kilka dni. Największym rozczarowaniem urlopu był jednak hałas. Grupa innych wycieczkowiczów codziennie w nocy zachowywała się przesadnie głośno, do tego stopnia że pomimo wielu prób - niczym nie dało się zagłuszyć ich krzyków, stukania butelkami, awantur oraz śpiewu. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że trwało to do 3/4 w nocy. Z opowieści innych osób obecnych tam, dowiedziałam się że jednej nocy prawdopodobnie doszło do interwencji policji. Nie tak wyobrażałam sobie odpoczynek i urlop, każdego dnia byłam wyczerpana tą sytuacją. Recepcjonista, którego poprosiłam o pomoc w uciszeniu hałaśliwych osób odparł, że zapyta czy mogą być trochę ciszej. W rezultacie nie podjął żadnych działań. Gdy zeszłam na dół w dniu wyjazdu, lobby było pokryte pustymi butelkami, porozrzucanymi opakowaniami po jedzeniu. Godzina wyjazdu na lotnisko nie pozwalała na zjedzenie śniadania - część osób dostała jedzenie do autokaru, część nie, niestety ale byłam w tej drugiej grupie. Lot powrotny również nie był satysfakcjonujący, fotel osoby z którą podróżowałam nie działał (zepsuta była blokada), tak samo jak gniazda ładowarek w całym rzędzie siedzeń. Zostałam również pominięta jeśli chodzi o darmową przekąskę podczas lotu. Ostatecznie zostały nam udostępnione inne miejsca w samolocie. Podsumowując - pobyt w Turcji oceniam na niedostatecznie dobry. Uważam, że organizacja była na bardzo złym poziomie. Urlop kojarzy mi się z pozytywnymi wrażeniami, ale niestety w tym przypadku to ostatnie co mogę o nim powiedzieć."

"Za pośrednictwem TUI Poland Sp. z o.o. zakupiliśmy rodzinny urlop w hotelu TUI BLUE CARAVEL na wyspie Zakynthos w terminie od 30.08.2022 r. do 06.09.2022 r. za ok. 10 500,00 zł. Rezerwacja obejmowała pokój z widokiem na ogród wg. przedstawionej przez biuro podróży oferty. Przybyliśmy do hotelu ok. godziny 6 rano, a pokój otrzymaliśmy dopiero o godzinie 14.00 co w połączeniu z nocnym wylotem (godz. 3.30) w dniu 06.09.2022 r. znacznie ograniczyło czas pobytu w w/w hotelu i ogromnie nas zmęczyło- cały dzień przespaliśmy. Jakież było nasze zdziwienie gdy przekazano nam pokój, w którym mieliśmy spędzić nasze wakacje. Okazało się, że jest to pokój w starej części hotelu, ciemny, niewyremontowany, z uszkodzonymi i starymi meblami, z widokiem na bramę wjazdową (ok 5 metrów od niej), ze starą łazienką w której zużyty papier toaletowy mieliśmy wyrzucać do kosza. Do pokoju wchodziło się od strony magazynów i zaplecza gdzie leżały folie, palety i odpady co bardzo raziło w oczy. Pokój na zdjęciach wydaje się wykonany z materiałów naturalnych, z posadzką z żywico-betonu, a w efekcie na podłodze jest szare linoleum, obdrapane meble bardzo niskiej jakości. Łazienka bardzo mała i stara z zapychającym się prysznicem. Mnóstwo niedoróbek budowlanych widocznych gołym okiem. Pokój zupełnie nie odpowiadał prezentowanej, a następnie sprzedanej nam ofercie biura – był to standard 2 lub co najwyżej 3 gwiazdkowy. Wg otrzymanego vouchera mieliśmy otrzymać pokój nowoczesny z widokiem na ogród. Udaliśmy się do recepcji z żądaniem zamiany pokoju na pokój zgodny z zawartą z TUI Poland umową. Reakcja recepcjonistki był jednoznaczna i agresywna, że nie mogą tego zrobić bo hotel jest w pełni zarezerwowany a Pani Office Manager śmiała nam się w twarz. Pierwszy raz zostaliśmy w taki sposób potraktowani. Korespondowaliśmy z Głównym Managerem, który stwierdził że nasza rezerwacja zlecona przez TUI w systemie hotelowym obejmuje pokój z widokiem na ląd „inland” co jest niezgodne z zakupionym w TUI pokojem z widokiem na ogród. W dniu 02.09.2022 hotel zaproponował nam zamianę pokoju, który był zgodny z zakupioną ofertą, nowoczesny z widokiem na ogród. Pół urlopu spędziliśmy jednak w pokoju, który był niezgodny z umową z notorycznym hałasem generowanym przez przejeżdżające pod balkonem autobusy z turystami i samochody (autobusy trąbiły prosząc o otwarcie bramy wjazdowej). Poza pokojem plaża również zasługuje na 1, jest wąska, kamienista i mało jest leżaków hotelowych. Przez kamienie nie da się wejść do morza. Cała sytuacja była dla nas bardzo stresująca i spowodowała, że wróciliśmy do Polski niewypoczęci i zawiedzeni. Zarówno obsługa hotelu (recepcja i przede wszystkim Office Menager) jak również TUI (częsty kontakt pod nr 22 2043596 oraz na czacie) była lekceważąca i całkowicie zepsuła nasze wakacje. Z taką ignorancją spotkaliśmy się po raz pierwszy, a podróżujemy do Grecji bardzo często. Złożyliśmy oczywiście reklamację oraz odwołanie. Zdecydowanie odradzam korzystanie z tego biura. Polscy turyści korzystający z tego biura są traktowani skandalicznie. Sprawę oczywiście skieruję dalej, ponieważ jest to zwykłe oszukiwanie ludzi. Do opinii dołączam zdjęcia aby osoby które zastanawiają się nad wyborem tego hotelu miały świadomość że wg TUI tak wygląda standard 5 gwiazdkowy i porównały sobie to z ofertą tego hotelu na stronie TUI. Nie dajcie się nabrać i przeczytajcie także pozostałe opinie na temat tego biura."

"Za pośrednictwem TUI Poland Sp. z o.o. zakupiliśmy rodzinne wczasy w hotelu TUI BLUE CARAVEL na wyspie Zakynthos w terminie od 30.08.2022 r. do 06.09.2022 r. w cenie 9 544,00 zł. Rezerwacja obejmowała pokój z widokiem na ogród wg. przedstawionej przez biuro podróży oferty. Przybyliśmy do hotelu ok. godziny 6 rano a pokój otrzymaliśmy dopiero o godzinie 14.00 co w połączeniu z nocnym wyjazdem (godz. 3.30) w dniu 06.09.2022 r. znacznie ograniczyło czas pobytu w w/w hotelu. Jakież było nasze zdziwienie gdy przekazano nam pokój, w którym mieliśmy spędzić nasze wakacje. Okazało się, że jest to pokój w starej części hotelu, ciemny, niewyremontowany, z uszkodzonymi i starymi meblami, z widokiem na bramę wjazdową (ok 5 metrów od niej), ze starą łazienką w której zużyty papier toaletowy mieliśmy wyrzucać do kosza, który zupełnie nie odpowiadał prezentowanej a następnie sprzedanej nam ofercie biura – był to standard 2 lub co najwyżej 3 gwiazdkowy. Wg otrzymanego vouchera mieliśmy otrzymać pokój nowoczesny z widokiem na ogród. Udaliśmy się do recepcji z żądaniem zamiany pokoju na pokój zgodny z zawartą z TUI Poland umową. Reakcja recepcjonistki był jednoznaczna i agresywna, że nie mogą tego zrobić bo hotel jest w pełni zarezerwowany a Pani Office Menager śmiała nam się w twarz. Pierwszy raz zostaliśmy w taki sposób potraktowani. Korespondowaliśmy z Głównym Menagerem, który stwierdził że nasza rezerwacja obejmuje pokój z widokiem na „inland” co jest niezgodne z zakupionym w TUI pokojem z widokiem na ogród. W dniu 02.09.2022 hotel zaproponował nam zamianę pokoju, który był zgodny z zakupioną ofertą, nowoczesny z widokiem na ogród. Pół urlopu spędziliśmy jednak w pokoju, który był niezgodny z umową z notorycznym hałasem generowanym przez przejeżdżające pod balkonem autobusy z turystami i samochody (autobusy trąbiły prosząc o otwarcie bramy wjazdowej). Cała sytuacja była dla nas bardzo stresująca i spowodowała, że wróciliśmy do Polski niewypoczęci i zawiedzeni. Zarówno obsługa hotelu (recepcja i przede wszystkim Office Menager) jak również TUI ( częsty kontakt pod nr 22 2043596 oraz na czacie) była lekceważąca i całkowicie zepsuła nasze wakacje. Z taką ignorancją spotkaliśmy się po raz pierwszy a podróżujemy do Grecji bardzo często. Złożyliśmy oczywiście reklamację, na która nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi, pomimo tego że upłynęło już 45 dni. Zdecydowanie odradzam korzystanie z tego biura. Polscy turyści korzystający z tego biura są traktowani skandalicznie. Sprawę oczywiście skieruję dalej bo nie pozwolę na takie traktowanie. Do opinii dołączam zdjęcia aby osoby które zastanawiają się nad wyborem tego hotelu miały świadomość że wg TUI tak wygląda standard 5 gwiazdkowy."

"Ostatni raz wylot z Tui!!! Nie dość, że hotel na poziomie -1, łazienki z dziurami zamiast odpływów, przy korzystaniu z prysznica woda lała się na cała łazienkę, śniadania do strawienia były pierwsze 3 dni, zawsze zimne i monotonne. Basen dla gości jest czynny do 18 i korzystając z niego po kolacji wpadal "strażnik Texasu" wyganiać wszystkich, plaża mała i zachwaszczona z podejściem nie dla osób ze słaba kondycją,nie wszystkie bary czynne, na dodatek ciągle czegoś brakowało. Antypatyczna ruska właścicielka, która po tym jak o 23 zamykają ostatni bar zwyczajnie wy***dala gości do pokoju, ale tylko tych polskich!! -nasza kasa dobrze pachnie, ale my jako ludzie już niekoniecznie widać, po przeczytaniu opinii na googlu próbowała wymusić usunięcie opinii, Vemara Club Hotel- w Bułgarii, dramat!! Chętnie wysłać mogłabym tam wroga. Tui na ostatni dzień jeszcze "zapomniało" powiadomić nas o tym, że wykupiona przez nas wycieczka fakultatywna - jest "przeniesiona"-na dzień po naszym powrocie do domu, jak idioci czekaliśmy na bus, który się nie miał pojawić o godzinie 8 rano zostaliśmy bez pokoju, wycieczka w ofercie 05-13.07 okazuje się że 12 do południa musimy oddać klucze- oszustwo nic innego! Teraz jeszcze mam czekać do 20 dni roboczych na zwrot pieniędzy za nieszczęsna wycieczkę!! Byliśmy wynajętym samochodem w Nesbarze,gdyby nie wykupiona wycieczka to sami byśmy zwiedzali. Nie polecam i w życiu nie skorzystam już z tego biura!!"