Restauracja Bliss,
Boczna 3, Śródmieście, 00-303 Warszawa, Mazowieckie
Informacje

Może Cię to zainteresować
Godziny otwarcia
Poniedziałek:
Weekend
Wtorek:
12:00 - 22:00
Środa:
12:00 - 22:00
Czwartek:
12:00 - 22:00
Piątek:
12:00 - 22:00
Sobota:
12:00 - 22:00
Niedziela:
12:00 - 22:00
Może Cię to zainteresować
Zdjęcia
Może Cię to zainteresować
Informacje kontaktowe
Może Cię to zainteresować
Opinie
"Restauracja na pewno chwile chwały ma już za sobą i zewnątrz nie zachęca , ale po wejściu do środka i Poznaniu bardzo miłej obsługi i przyciągającego wystroju uznałem ze do dobry wybór i nie myliłem się . Zdjęcia sławnych osób na ścianach którzy odwiedzili ten lokal ze świata polityki jak i rozrywki. Co ważniejsze jedzenie, patrząc na cenę która zaproponowali nam w karcie to jakiś śmiech patrząc na menu na starym mieście . Smak obłędny i gorąco wszystkim polecam ze szczerym sercem ta restauracje."
"Bardzo smaczne kimci ( bez marchewki). Kaczka też niczego sobie."
"Bardzo klimatyczne miejsce z cudownym jedzeniem. Wonton przepyszny, na bogato. Wołowina mieciuteńka i pełna smaku. Bakłażan po seczuansku- odkrycie! Sałatka sezonowa przepełniona różnymi smakami. Banany w karmelu odkrycie! Cieniutka skorupka z karmelu, a w środku cudowny, miękki banan. Do popicia kolejne odkrycie - herbata ryżowa, no bajka! Miejsce przeklimatyczne, wystrój w klimacie azjatyckim, bardzo ciepło i miło. Obsługa faktycznie do przeszkolenia - przyniesione otwarte piwo, w polowie już nalane do szklanki oraz nalane juz wino w kieliszku to ogromy błąd i uszczerbek na zaufaniu."
"Nigdy w życiu nie spotkałem się na świecie z taką wtopą. Wszystko co można było zrobić źle, zostało tak zrobione. Cola zero- dali zwykłą. Piwo za 15 zł w menu wyglądające na lane, kelner przychodzi już z otwartą butelką i częściowo nalanym szkłem- to się robi przy stoliku. Jedzenie bez smaku, bez względu na potrawę- wszystko odwalone glutaminianem sodu. „Ryż z warzywami” to ryż i literalnie kawałeczek marchewki i groszku, pomijając, że to ryż do gołąbków xD „imbryczek z herbatą” ma rączkę z drutu owiniętego taśmą (na zdjęciu) najlepsze na deserek. Kelner pomijając, że nie zrobił nic szczególnego pyta czy karta czy gotówka, przychodzi z nabitym terminalem, ale ktoś przy wejściu go pyta co jadł pan prezydent jak tu był i pan kelner na totalnym luziku sobie idzie opowiadać zostawiajac nas z telefonem do płacenia w ręku xD potem człowiek patrzy na paragon/ a tam doliczone jako pozycja, już nabite i wydrukowane(przyszedł z tym paragonem ukrytym w etui) obligatoryjna opłata za serwis, byliśmy w 3 osoby, łącznie jakieś 30-40 minut w lokalu. 20 zł tak o doliczone xD na największej polskiej wiosce chińskie jedzenie trzyma wiekszy poziom. Jedzenie mocno słabe, obsługa średnia, a praktyki biznesowe dramat. Szkoda że jeszcze toaleta nie kosztuje złotówkę. Ewidentna pułapka na przyjezdnych. Nikomu nie polecam. Herbata, piwo i kawa, plus dwie zupki, makaron smażony i kurczak słodko kwaśny- cyk 200 zł z portfela. Ani tanie, ani smaczne."
"Jedzenie się popsuło: niektóre dania bardzo dobrze przyrządzone (sałatka z wodorostów) ale niektóre tragiczne: nic nie różnią się od paskudnego "chinola" z masy innych chińskich barów. Najgorsza rzecz: brak świeżego powietrza. Pozamykane okna, brak klimatyzacji: można się udusić."
Może Cię to zainteresować
Oni też szukają
Katalog firm, placówek i usług w Warszawie
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎️informacje kontaktowe ⌚️godziny pracy ✍️opinie 📍 mapa miasta 🖼️ zdjęcia