TACOS Brzezińska 59, 95-040 Koluszki, Łódzkie

"Jedzenie bardzo smaczne, tylko sos balsamiczny jako dekoracja jest nie potrzebny. Miejsce klimatyczne z miła obslugą."

"Świetny powiew świeżości na kulinarnej mapie Koluszek. Fajita zamówiona przeze mnie bardzo dobra, dobrze zamarynowana, a przede wszystkim mięso zdjęte z rusztu w idealnym momencie! Warzywa świeże i gramaturowo idealne. Ciekawy wybór herbat, świetny wystrój i ogródek. Jedyne co mnie zaskoczyło to zupa dnia - flaki :D Lubię flaki, ale w meksykańskim lokalu? :> Duży plus za alkohole w zjadliwej cenie - w tym temacie chętnie będę zaglądał. Trochę brakuje dań stricte wege, a raczej wegetariańskiego zastępnika mięsa. Wiem, burrito może być z ryżem, reszta bez mięsa, ale przy takim wachlarzu posiadanych składników można wyczarować coś na prawdę pysznego! Z całego serca kibicuje lokalowi!"

"Miejsce przeze mnie uwielbiane jeszcze zza czasów Food Truck'a i odwiedzane w Brzezinach regularnie po przeniesieniu się do Koluszek niestety straciło smak. Wraz z chłopakiem byliśmy na otwarciu i jego mięso w Fajicie wieprzowej było gotowane jak w gulaszu i niestety kompletnie nie smakowało jak wcześniej. Zapytaliśmy nawet czy kucharz się zmienił ale odpowiedź była przecząca. Postanowiliśmy dać miejscu drugą szansę i ponownie zamówiliśmy Fajite wieprzową oraz Burito drobiowe prosząc o mocno wysmażone mięso. Fajita nadal smakowała jak gulasz dodatkowo podsmażony, jednak to, co było w Burito mnie zszokowało. Farsz, który miał być z kurczakiem i warzywami okazał się trzema kawałkami papryki oraz cukinii i ogromną warstwą papki z białej fasoli, której nie dało się zjeść przez jej ilość. Kurczak nie był smażony, tylko gotowany?! i nie była to pierś z kurczaka tylko kawałki ugotowanego udka bez żadnej przyprawy.. Zjedzenie kawałka tego Burito poskutkowało ogromnym bólem brzucha. No straszne rozczarowanie, tym bardziej, że kiedyś jedzenie było przepyszne. Obsługa bardzo miła, tutaj bez żadnych zastrzeżeń. Jeżeli jednak reszta dań w karcie jest takiej jakości, miejsce polecam aby zjeść papryczki z serkiem czy paluszki serowe, nie danie obiadowe."

"Jedzenie słabe, bez przypraw, tam, gdzie oczekuje się pikantnych smaków niestety ich się nie otrzyma, nie czuć w tym prawdziwej kuchni meksykańskiej, z 5 zamówionych potraw tylko burger spełnił oczekiwania z czego nie jest to przecież kuchnia, na których smakach nam zależało, tacosy zamiast fasoli mają papkę, ponadto nie są zrobione nawet w kształcie taco, bo placek nie jest zapiekany. Po za tym cena jak za jakość jedzenia za wysoka."