Hotel Marriott Warszawa Aleje Jerozolimskie 65, Śródmieście, 00-697 Warszawa, Mazowieckie

"Ponoć marka zobowiązuje, ale nie w tym przypadku. Hotel w mojej ocenie jest najwyżej 3 gwiazdkowy i daleko odbiega standardem od oczekiwań. Ogólnie hotel zaskoczył mnie na minus. Pokój niczym się nie wyróżnił, wymaga remontu, szczególnie łuszczący się sufit w łazience. Mam wrażenie, że mocno już wysłużone drzwi do łazienki są oryginalne z lat 80 ub. wieku. Wygląd i stan zasłonki przy wannie to jakiś żart. Brakuje porządnych kosmetyków. Ręczniki w pokoju były brudne, dopiero po telefonie na recepcję dostarczono czyste. Jedyny plus pokoju to widok z okna. Pokój był duszny i raczej zachęcał żeby go jak najszybciej opuścić. Żałuję wydanych pieniędzy na śniadanie. Jakość i sposób podania produktów na śniadaniu poniżej krytyki, z warzyw były tylko wyschnięte ogórki i twarde pomidory. Serwis kelnerski na śniadaniu niedostępny/nieobecny. Obsługa wręcz niewidzialna, nie troszczyła się o gości. Żałuję wydanych pieniędzy na pobyt i nie polecam tego hotelu. Czytałem negatywne opinie innych osób i niestety większość to prawda, żałuję również, że nie przeczytałem ich przed zrobieniem rezerwacji."

"Wybrałem pobyt razem z partnerką w tym hotelu na swoje urodziny. Pokój na wysokim piętrze z dostępem do M-lounge. Jesteśmy mega zadowoleni z pobytu. Pokój czysty, zadbany wszystko można powiedzieć na swoim miejscu. Jedyne co nas trochę dziwiło to brak szczotki do toalety oraz wanna która w sumie mogłaby się doczekać wymiany. Sam hotel robi wrażenie, dostęp do m-lounge to must have ze względu na pyszne przekąski i nielimitowane napoje. Rano można się zrelaksować w saunie i w basenie a wieczorem posiedzieć w Panorama Sky Barze który serwuje niesamowite drinki i pyszne przystawki :)"

"Po raz kolejny odwiedziłam ten hotel wczoraj i bardzo chętnie wrócę to przy okazji. Przekąski i koktaile w barze na 40p. tez fajne, ale z takim widokiem to jadła bym tam 3 razy dziennie :) Personel również jak i poprzednio bardzo miły, zapomniałam odebrać fv, ale po tym jak cofnęłam się, to uzyskałam ją bez żadnego problemu. W każdym razie, zawsze czekam okazji odwiedziec Wawę by pójść do Marriott ❤️"

"Jedyna zaletą tego hotelu to lokalizacja. Jedna, jedyna i ostatnia zaletą. Hotel 5-gwiazdkowy, a jakość jest gorsza niż w niejednym bezgwiazdkowym hotelu. Zameldowanie trwa ponad 20 minut, wymeldowanie jeszcze dłużej. Pokój stary, czasy swietlnosci ma już za sobą. W pokojach i w hotelu jest zimno. Pokoje mają brudne/nieszczelne szyby i wyglądają jakby je ktoś wymazał śluzem wewnątrz. Pokój narozny słabo zorganizowany, brakuje jakiejś szafy do której można się rozpakować. Nie ma miejsca na powieszenie płaszczy. Jest kilka wieszaków tylko brakuje miejsca żeby powiesić rzeczy bo zaraz obok jest szafka. Śniadania bardzo słabe jak na taką klasę hotelu. Restauracja ma nieźle jedzenie jak już zostanie podane świeże. Jeden z dwóch zamówionych obiadów dla dwojga by śmierdzący i nieswiezy. Drugi raz zamówione to samo dane ma inne rozmiary porcji. W łazience pod prysznicem albo woda zimna, albo parzącą, nie da się ustawić temperatury ciepłej i bezpiecznej. Bar na 40 piętrze jest zdecydowanie przereklamowany. Jedyna zaletą to widok. Drinki slabe i slaby wybor, jedzenie bardzo ubogie. Obsługa ewentualnie się postara zaproponować coś klientowi, ale najlepiej żeby klient sobie wybrał to co w karcie i jak najszybciej uciec. A za tak słaba obsługę dolicza jeszcze 10% do rachunku. Obsłużenie parkingu w rachunku hotelu też jest problemem, bo jest to inna firma. Mimo wcześniejszych telefonicznych ustaleń że nie będzie z tym problemu, podczas zameldowania okazuje się że jestz tym problem i można to załatwić dopiero rano. Rano Pani na recepcji nie wie o co chodzi, a jak się już zorientuje to strzela focha bo opłata za parking ma być na cały okres zameldowania -zaskoczenie?!?!?. Z całego personelu dwie osoby stanęły na wysokości zadania. Pan Michał na recepcji oraz Pani kelnerka w restauracji. Jedyne osoby które widziały rozwiązania a nie problemy, były mile i pomocne. Reszta to porażka. Jak usłyszą krytykę to strzelają focha, zamiast wyciągnąć wnioski i zastanowić się co można zrobić lepiej. Pierwsza i ostatnia wizyta."

"Poprzednio nocowałem w hotelu kilka miesięcy temu i liczyłem, że coś się zmieniło na lepsze. Nie zmieniło się. Zaczęło się od karty hotelowej, która nie działała ani w windzie, ani w drzwiach do pokoju. W pokoju nie działała lampa nocna i telewizor. Wystrój sprzed kilkudziesięciu lat, kran przy umywalce umieszczony tak, że trudno umyć ręce. Przed hotelem i w środku kręcą się liczne panienki poszukujące klientów. Kompletną porażką jest kompleks rekreacyjny. Przy wejściu otrzymałem mały ręczniczek do rąk - na pytanie, dlaczego nie ma dużego ręcznika otrzymałem odpowiedź: "nie dowieźli nam". Sauna jest tak brudna, że strach do niej wejść - podłoga czarna, pod ławkami śmieci, w tym gwoździe. Jaccuzi bardzo słabe, a wyłącznik umieszczony... na ścianie w odległości około 2,5 m. W saunie mokrej jakieś pourywane elementy, spa nieczynne (na zasadzie "i co mi zrobisz")? Na basenie znudzony ratownik zajęty swoim smartfonem - czy nie mógłby posprzątać w wolnej chwili? Czy w takiej sytuacji nie przysługuje gościom zniżka? Kilka tygodni temu nocowałem w Warszawie w dwugwiazdkowym hotelu Ibis - było lepiej i znacznie taniej."