Hair & Club. Salon fryzjerski, barber, kosmetyka, manicure, pedicure, masaż, solarium Morcinka 5, Bemowo, 01-496 Warszawa, Mazowieckie

"Dla mnie najlepszy salon na Bemowie. Super strzyżenie u Pani Basi ;)"

"Nie wiem skad sie wziely dobre opinie tego miejsca...pomijajam juz slaby wyglad zewnetrzny tego miejsca. Nie nalezy oceniac ksiazki po okladce przeciez. Ale niestety zanim usiadlem na fotelu przezylem szok. Jest to pierwsze miejsce gdzie od zejscie poprzedniego klienta do wejscia na fotel kolejnego minela minuta...doslownie tyle ile trzeba aby ktos zaplacil. O sprzatnieciu podlogi czy umyciu sprzetu nie ma mowy. W szafkach pelno starych wlosow a maszynki wrecz sie przestraszylem. Po krotkiej wymianie slow widze, ze Pani kompletnie nie nadaje sie do swojej pracy. ZERO kreatywnosci. O jakiejs radzie dotyczacej uslugi mowy byc nie moze. No a potem poznalen jej chyba najlepszego przyjaciela - maszynke ktora wykonala wiekszosc strzyzenia. Znacie to uczucie kiedy czujecie sie jak wiezien i musicie sie obciac? Ja nie, ale mam juz wyobrazenie...zero dbalosci o klienta, uwagi na to co chce, potrzebuje. W newralhicznych momeentach nie bylo zwyklych w innych miejscach pytan - czy ta dlugosc, czy tak moze byc, czy jest dobrze, czy cos zmienic. Nawet glupiego pytania o nalozenie czegos na wlosy (wygladalo jak pasta ale to chyba nie ta konsystencja...) NIE BYLO. Co z tego, ze klient mogl byc uczulony, chciec jeszcze cos zmienic czy po prostu NIE LUBIC TEGO. Dla mnie? Zmarnowane 30zl i kupa nerwow...chociaz ciesze sie, ze nie skonczylem lysy - jedyny chyba pozytyw tego miejsca. Slyszac jej dziekuje, nie wiedzialem czy mam dziekowac ze zyje i nawet jakos wygladam czy jej za usluge. Po wszystkim nawet nie oczyscila mi twarzy z wlosow...ale to chyba dlatego, ze nie maja tego sprzetu.Nie mam zamiaru tu wracac nigdys. Stanoeczo NIE polecam tego miejsca PS. Patrzac z boku facet wydawal sie nawet kompetentny. Szkoda, ze do niego nie trafilem."