POKOJE GOŚCINNE KONFEDERATKA

"Pobyt z rodziną uważam za bardzo udany. 3 dorosłych i 5 dzieciaków uszczęśliwieni. Pokoje czyste, zadbane. Dom jest 100 letni ale w bardzo dobrym stanie. Gospodyni przesympatyczna, jedzonko przepyszne. Po śniadaniu jak i obiadokolacji ledwo się ruszaliśmy:) Doba 50zl od osoby uważam że jest jak najbardziej ok. Mieliśmy swoje ręczniki i dużym zaskoczeniem było że Pani naszykowała nam również ręczniki od siebie. W pokojach ciepło, wiadomo że przy dużych mrozach to i w domu trochę chłodniej. Na wodę ciepłą trzeba chwilkę poczekać, jest grzana kotłem gazowym w piwnicy więc odległość do górnej łazienki jest spora. Musi zlecieć zimna aby leciała ciepła. Spokojnie każdy się wykąpie. Nas było 8 osób i każdy miał ciepłą wodę. Bardzo polecam dla osób które nie mają wymogów luksusowych za małe pieniądze ;) Jeszcze tu wrócimy ❤️"

"Nie polecam, właścicielka cały czas narzeka na klientów. Ogólnie trzeba czekać dobre 10 minut na ciepłą wode w prysznicu a po 3 minutach ciepła woda i tak znika, ręczniczki są w każdym dobrym hotelu, motelu itd. + w normalnych rozmiarach, a tutaj ręczniczki do rąk po 1 sztuce dla każdego,zlewu nie ma, nie ma kuchenki jest tylko lodówka i mala szafka z naczyniami. Schody na zewnątrz są ślizgie, łatwo zrobić sobie krzywdę, a schody w środku ciasne i osoby kolo wzrostu 170 muszą sie schylać bo inaczej uderzą głową. Moim zdaniem nie warte nawet 40 złotych za jedną noc, lepiej dołożyć ale nie mieć caly czas zmartwień i mieć dobre warunki."

"Od początku same roszczenia. Nikt nie przywitał tylko z góry rozkazy: gdzie ściągać buty żeby nie ubrudzić korytarza, jak odśnieżać schody, jak czyścić ze śniegu auta czy podjazd. W pokojach zimno - temperatura wskazywała od 19-20'C. W łazience woda ciepła leci po 5 minutach - nie wystarcza na 4 kąpania pod rząd, trzeba czekać aż bojler nagrzeje. W tv tylko jeden kanał i to działający jak mu się zachce. Naczynia trzeba myć w łazience w małej umywalce, nie ma suszarki na nie, plastikowe sztućce. Niby osobne wejście ale brak klucza od wejścia do części wynajmowanej, więc nie ma gwarancji ze ktoś nie wejdzie. Wlascielka prosi o nie trzaskanie a drzwi rozwalone, nie chcą się z klamki zamknąć. Nie wolno podłączać mikrofali równocześnie z czajnikiem bo podobno dochodzi do zwarcia. Ręczniki w pokojach do rąk (!) po 1 sztuce na łóżko, brak ręczników do kąpieli. Internet działa tylko w wybranych miejscach, w szafkach pourywane zawiasy. Pomimo w miarę dobrej lokalizacji lepiej dopłacić a poczuć komfort na wyjeździe."

"Świetna sprawa!Pięknie, rodzinnie i z zapleczem w postaci altany basenu ogrodu i wielu innych.Polecam!"