Kąpielisko Pniowiec

"W upalne weekendy katastrofalny tłok samochodów przy drodze dojścia do kąpieliska, która to droga jest poprostu za wąska ażeby na niej samochody parkowały, a parkują po obu stronach tej drogi, więc auta nie umią się wyminąć i co chwilę się blokują nawzajem. Wyznaczone parkingi za małe. Wizualnie w stosunku do standardu europejskiego to jest tam dlatego okropnie. Brak regulacji prawnych porządkowych albo są nie przestrzegane bo kontrola sporadyczna. Oczywiście z powodu oszczędzania i nie inwestowaniu w to kompielisko jest jak jest. Wolałbym zapłacić małą kwotę żeby było lepiej. Ponieważ jest oblegane to pomimo małej opłaty byłaby to duża kwota na lepsze utrzymanie tego kompieliska. No ale wiadomo jacy my w organizowaniu czegoś: albo zrobimy za drogo, albo będziemy olewać sprawę ile się da. A co tam , niech sobie ludzie narzekają."

"Miejsce znam jeszcze z czasów bycia dzieckiem, wiele się tam zmieniło od tej pory, oczywiście na plus. Kąpielisko darmowe, z ratownikami, którzy faktycznie spełniają swoje rolę. Fajny, naturalny klimat. Genialne a wręcz fenomenalne lody w budce przy kąpielisku. Daje 6/5!"

"Całkiem przyjemne miejsce. Jest piasek, jest słoneczna plaża i cień dla tych co lubią. Są miejsca do grillowania i budki z lodami czy goframi. Malutki parking. Woda bez szału ale widziałam gorsze. Ciężko zejść z wózkiem na plażę."

"Miejsce przeszło duża metamorfozę: uporządkowana plaża, miejsce na trawie do leżakowania, WC, ratownik, "nowy" piasek- jest bardzo OK. Niestety, w PL nigdy, albo rzadko myśli się o parkingach. Dzisiaj był "sajgon": kłótnie, blokady, korki- w końcu Policja nakazała usunąć wszystkie pojazdy z ul. Łabędziej. Parkingowy koszmar. BRAK PARKINGU! Druga irytująca rzecz to picie alkoholu. Jest zakaz, a jakże. No i co z tego- masa ludzi pijący piwsko i to nie jedno. A bar obok... Potem głośno, wulgaryzmy, ostre kapsle dookoła. Wystarczy co 2 h patrol i mandaty. A tu nic, samowolka. Tak więc miejsce fajne, ale w weekend parkingowy i organizacyjny koszmar. Przy takiej masie, również miejsce do kąpieli jest 2x za małe. PS. Pomimo kilku ustawionych betonowych grilli (z dala od plaża) ludzie MUSZĄ mieć te swoje śmierdzidła obok siebie. Potem dym na pół kapieliska- wprowadziłbym zakaz, od tego są odpowiednie miejsca."

"Nowe kąpielisko w Rybniku ma podzielony fragment wody do pływania jeden cześć dla dzieci gdzie nie jest za głęboko druga cześć dla starszych umiejących pływać. Plaża z piaskiem a z tyłu pare postawionych grilli. Wszystko pod okiem ratowników. Budka z lodami goframi obok mały sklep z piwem zapiekankami itd. Miejsce na prawdę bardzo fajnie zrobione polecam!!"