AUTO SERWIS mgr inż. Łukasz Łyp

"Chłop kompletnie się nie zna na mechanice pojazdowej. Oddając tam samochód macie pewność że jeszcze kilka razy przyjedziecie na poprawki po pseudo naprawie, o ile samochód dojedzie o własnych siłach. Przykład naprawy przegryzionego przez zwierzę przewodu od czujnika ABS. Zamiast wymienić cały przewód na nowy to został dosztukowany, owinięty taśmą i za pół roku przewód przestał przewodzić bo zwyczajnie zardzewiał. Innym razem rozrząd wymieniony w taki sposób że napinacz nie został zablokowany i po kilku tys. km spowodowało to przeskoczenie łańcucha, całe szczęście tylko o jeden ząbek i nie doszło do uszkodzenia silnika."

"Od dłuższego czasu korzystam z usług tego serwisu i polecam. Najlepszy mechanik w okolicy pomimo że w moje state auto wrzuciłem już dużo za dużo kasy oni zawsze są pomocni i nie drodzy."

"Niestety nie bardzo się znają, serwisowalem tam Chevroleta wycieki z układu chłodzenia bardzo dużo razy dawałem szanse byłem ciepliwy na poprawki. Przyczyna wzrostow ciśnienia nie znaleziona skutek roszczelnienie całkowite na drodze ..."

"Nie polecam, gdybym nie oddał samochodu do innego mechanika to najprawdopodobniej już miałbym auto na złomie. Przy zapaleniu się kontrolki check engine "fachowcy" postanowili wymienić cześć zupełnie niepotrzebną za niespełna 1000zł. Wadliwy okazał się rozrząd, który był w opłakanym stanie, oraz pompa paliwa. Bagnet śmierdział benzyną, takie rzeczy są niedopuszczalne. Do silnika to ja podejrzewam, że nawet nie zerknięto bo nie chce mi się wierzyć, że wielce "mgr. inżynier" nie był w stanie zdiagnozować czegoś tak oczywistego jak całkowicie rozluzowany łańcuch. Za to sympatyczna Pani z recepcji w momencie odbioru samochodu powiedziała "proszę przejechać 100 km jak kontrolka nie zniknie to wtedy wymienimy coś innego", cud, że te 100 km udało mi się jeszcze w ogóle zrobić, przecież to jest śmiech na sali. Absolutny brak profesjonalizmu i naciąganie, bo gdybym nie zawiózł samochodu do innego mechanika to pewnie warsztat Pana Łukasza odwiedziłbym jeszcze kilka dobrych razy, zostawiając tam niemałe sumy. Proponuję 3 razy się porządnie zastanowić nim zostawią Państwo w tym warsztacie swój samochód."

"Pan Łukasz jest miły, można pogadać, ale niestety nie bardzo się zna, lub po prostu miał gdzieś mój samochód. Twierdził, ze sprawdzał pompę paliwową i wszystko gra (co zmyliło mnie na długi czas i ją wyeliminowałem jako usterkę). Okazało się ze usterka eliminująca wszystkie niedogodności była właśnie pompa paliwa tryskająca we wszystkie kierunki jak zraszacz w ogrodzie. Kiepsko..."