Narcyz pracownia florystyczna. Kwiaciarnia

"Zamówiłam w Narcyzie kompozycje na stoły weselne i pare bukietów. Byłam przerażona bo odbieraliśmy kwiaty w czwartek rano, a ślub był w sobotę. Na zewnątrz było ponad 30 stopni a nasza sala (pod Giżyckiem!) bez klimatyzacji. Kompozycje były solidnie wykonane, zgodnie z naszymi życzeniami i zapakowane w skrzynki dla bezpiecznego transportu. Widać było, że florystki się bardzo starały i martwiły transportem w skwarze :) Wszystkie kwiaty przeżyły, a mój bukiet ślubny nadawał się do wyrzucenia dopiero tydzień później (super wynik zważając na to ile te kwiaty przeszły!) Serdecznie dziękuję ekipie Narcyza za piękny wkład w nasze przyjęcie i serdecznie polecam! Zdjęcie z instagrama Narcyza :)"

"Dekoracja ślubu w plenerze i Sali weselnej. Bardzo gorąco dziękujemy Zespołowi Pracowni Narcyz za przyozdobienie obiektu, wiązankę i dodatki. Smak i estetyka kompozycji, świeże kwiaty, sprawna wspolpraca. Piękno jest generalnie kwestią gustu, to prawda. A jednak z tych samych pięknych roślin niektórym udaje się tworzyć bukiety z godne z naszymi emocjami. To forma artystyczna jak poezja. Goraco dziękujemy i bardzo polecamy!!!"

"Obsługa mało przyjemna, pretensjonalna, za coś takiego, w średnim stanie, wygrzebane resztki gałązek Pani oznajmiła, że to są drogie rzeczy i za taką „paczkę” to będzie 40zł"

"Dziękujemy za aranżację naszego ślubu cywilnego i wesela w hotelu Różany Gaj w Gdyni w stylu podróżniczo-nadmorskim. Dekoracje kwiatowe były bardzo klimatyczne, gustowne, artystyczne i trzymały się jeszcze ponad tydzień po uroczystości. Panie z pracowni bez problemu połączyły przyniesione przez nas dekoracje wraz z ich własnymi oraz kwiatami. Rozmowa z Panią Ewą była konkretna, szczegółowa i w sympatycznej atmosferze. Goście zachwycali się aranżacją i pytali u kogo wykonana. Polecamy :)"

"Kwiaciarnia Narcyz zapowiada się wspaniale na pierwszy rzut oka ale niestety nie mam z nimi dobrych doświadczeń. Raz zamówiłem 20 róż które mimo szybkiego przewiezienia do domu i odpowiedniej pielęgnacji szybko zwiedły. Wczoraj postanowiłem spróbować ponownie i kupiłem gwiazdę betlejemską która wyglądała bardzo ładnie ale po odpakowaniu w domu okazała się mieć ślady pleśni lub choroby, na pewno było z nią coś nie tak. Wstawiłem zdjęcia. Oczywiście taka sytuacja może zdarzyć się każdemu ale kiedy przyjechałem ją wymienic okazało się że wszystkie gwiazdy w sklepie po odpakowaniu tak wyglądają. Panie były bardzo niechętnie do przyjęcia zwrotu w końcu "widziałem co wybieram". Nie tak powinno to wyglądać."