Aqua Lublin

"Kilka połączonych ze sobą basenów w kompleksie, ciepła woda, fajne zwłaszcza masujące łóżka wodne i dwa baseny z częścią zewnętrzna. Na minus tylko dwa małe jacuzzi no i oczywiście wysoka cena."

"Dzieci zadowolone, jednak młodszy wpadł mi pod wodę, a ratownicy rozmawiali między sobą. Wiem, że dzieci w brodziku mają być pod opieką rodziców, ale nie powinno to tak wyglądać. Ogólnie mogę polecić dla dzieci potrafiących pływać."

"Ocena dotyczy wyłącznie sauny :) Obiekt wydaje się duży, ale niestety nie miałem okazji zobaczyć basenu i innych atrakcji. Trochę brakuje informacji o pozostawieniu kurtek i butów w szatni, oraz kierunku w którym udać się do przebieralni. Dla bywalców jest to pewnie oczywiste, ale będąc tam po raz pierwszy można się pogubić. Na miejscu byłem około godzinę przed zamknięciem, w weekend - rozumiem, że obsługa może być zmęczona, ale komunikacja nie była specjalnie miła/uprzejma. Dało się odczuć, że o tej porze jest się tam klientem niechcianym. Sama strefa saun całkiem rozbudowana - jedna z saun niestety nie działała, ale pozostałe były ok. Spory wybór saun, ale tylko dwa prysznice (jeden niedziałający) to moim zdaniem za mało. Dopłata na multisport do strefy saun to 15 PLN. Wróciłbym tam jeszcze raz, ale lepiej wspominam inne, mniejsze sauny w Lublinie niż to miejsce"

"Średnio, choć to dalej największe i najlepsze tego typu miejsce w Lublinie. Patrząc z zewnątrz obiekt przyciąga uwagę. Myślę, że wewnątrz każdy znajdzie coś dla siebie, zwłaszcza jest czym zająć dzieci. Budynek jest dość dobrze rozplanowany, na dole znajduje się sklepik z akcesoriami, można na miejscu zjeść, w ofercie są różne promocje, przystępna obsługa (szczególnie na dole w szatni). Absurdem jest płatny parking dla klientów, a ceny biletów za basen po ostatnich podwyżkach jak z kosmosu (chyba ktoś zapomniał, że to nadal Lubelszczyzna, a nie Podhale). W dodatku są częste usterki (np. pryszniców, suszarek), bywa za chłodna woda, czasowe ograniczenia w korzystaniu z atrakcji (regularne i długie przerwy), w basenach można napotkać zanieczyszczenia z zewnątrz i pająki, korytarze oraz szatnie są zalane. Wiele do życzenia pozostawia również organizacja - normalne ceny mimo wyłączenia z użytku części budynku/basenów, brak wcześniejszych informacji o zamknięciu kas w danych godzinach z powodu wejścia większych zorganizowanych grup, na dole nie ma gdzie siąść aby móc dogodnie skorzystać z szatni. Ogólnie to w środku mogłyby być lepsze oznaczenia, co znacznie ułatwiłoby nawigację, przydałoby się podkręcić rwącą rzekę, bo w tej chwili szuka jej się drogą eliminacji oraz nadać wszystkiemu jakiś klimat (choćby muzyczką)."