Carrefour Express

"Sklep dobrze wyposażony !! Wpadliśmy przejazdem na szybkie zakupy i kupiliśmy wszystko co potrzeba."

"Pięć gwiazdek dałam tylko dla PERSONELU -obsługi SKLEPU a nie dla kierowniczki Pani .D ,która chyba pracowników nie docenia (zauważyłam) a do klientów (starszych) jest opryskliwa i pomoc im traktuje jako laskę .Wkońcu powinna dawać przykład i dbać o renomę .Chyba Pani kierownik się wypaliła i czas na zmianę."

"Standardowo jak od kilku lat z rana chodzę i kupuje a w zasadzie kupowałem sobie 7daysa duo i jakiegoś wafla. W dniu dzisiejszym chwycilem 7daysa w dłoń, nabilem na kasie samoobsługowej a tam 4,79 (do niedawna 3,79), a kojarzyłem ze była cena 3,79. Nagle doskoczył do mnie niski szeryf w okularach i po co nabilem skoro nie kupiłem, w momencie gdy zacząłem mówić, odwrócił się i poszedł wielce obrażony, tak więc spytałem Pani przy kasie o co chodzi, a na stojaku ceny za wszystkie w górę i dół 4,79 a przy moim kakaowo waniliowym duo 110g 3,79. Pani wyjela kartki z cena 3,79 i sobie poszła, siadła przy kasie i tyle.Odłożyłem więc moja poranną porcje słodyczy i udałem się do pracy z postanowieniem omijania tego sklepu szerokim łukiem."

"Sklep posiadający w swojej ofercie wszystko. Gotowe dania typu kanapki i sałatki po chemie gospodarczą. Dostępna jest również lada chłodnicza z obsługą."

"Niedziela 11 grudnia 2022, po godzinie 19 - wchodzę do Carrefour na ulicy Kościuszki w Sopocie. Nie zrobiłem więcej niż 5 kroków gdy pojawia się ochroniarz firmy Impel i oświadcza, że przy wyjściu będę poddany kontroli. Na pytanie o powód stwierdza, mam zakupy z innego sklepu i ich nie zdeponowałem. Wywiązuje się dyskusja. Wyciągam legitymację adwokacką, przedstawiam się. W pewnym momencie ochroniarz oświadcza, że jak mi się nie podoba, mogę wyjść. Żądam rozmowy z menadżerem. Przychodzi pani, nie przedstawia się i stwierdza, że nie ma wpływu na ochronę i właściwie nic nie może. Łączy mnie z kimś z Impelu, osoba ta również się nie przedstawia, pomimo, że ja to czynię. Z rozmowynic nie nie wynika. Menadżer oswiadcza, że przeprasza, ale nic nie może. Ochroniarz odmawia podania nazwiska i oswiadcza, że nigdy się tego nie dowiem., bie posiada żadnego identyfikatora na ubraniu służbowym. Pytam - co to ma znaczyć ?! Właściwie nie rozpocząłem zakupów. Ochrona ma prawo interweniować gdy zachodzi np. podejrzenie kradzieży lub przy wychodzeniu włączy się alarm na bramce. W przeciwnym wypadku jest to skandaliczbe zachowanie wobec klienta, ktory nota bene przedstawił się z nazwiska i okazał dokument ze zdjęciem. Oczekuję reakcji i wyjaśnienia zaistniałej - skandalicznej sytuacji."